O "Sędzi Wesołowskiej" trochę inaczej;)
Rzecz spiso-treścio-podobna  
  Strona, że tak powiem, główna
  Do poczytania:
  OK - parodia SAMW: epizod I
  . . . . . . . . . . . . . . . . epizod II
  . . . . . . . . . . . . . . . . epizod III
  Kolorowe:
  Obrazki - projekt własny
  Animacje!
  Odszukane, czyli raczej nie moje:
  Dowcipy o adwokatach
  Aforyzmy, czyli czwarty wymiar
  Jak youtube zaskakuje
  Rzeczy techniczne:
  Czy ktoś mnie odwiedził?
  Kontakt with mee
  __________________[edytuj]__________________
Jak youtube zaskakuje

A z tą stroną jest ciekawie, bo jej właściwie... nie powinno być.
Znaczy: nie planowałam jej wcześniej. Myślałam, że filmiki posłużą mi do (jeszcze większego) urozmaicenia strony tytułowej - dam jeden czy dwa i będzie ładnie. Tyle że mój rozdawca filmików - czyli znane dziś wszystkim youtube, jak się okazało, ma w rękawie dużo więcej interesujących rzeczy podpadających pod moją kategorię, niż mogłam się spodziewać. Mam nadzieję, że Was też choć czasem zaskoczy


* *

Na początek moja ulubiona rzecz:)
Ten kwiatek napewno zna każdy, kto poświęcił nieco uwagi SAMW. A co za radochę miała ja, kiedy go odkryłam! Błyskotliwy montaż, jak mniemam jednego odcinka z genialnie dobraną i dostawioną do obrazu muzyczką w stylu retro - dotychczas ani przedtem ani potem nie zdarzyło mi się zobaczyć niczego o SAMW (zrobionego jako tako amatorską ręką), co byłoby chociaż w połowie tak mocne jak ten nie-cało-minutowy drobiazg.



Pięknie to opisuje zachowania p. Artura w chwilach, kiedy go ponosi  
* *

Ale od początku. Wszyscy - mali i duzi wiedzą, skąd TVN wziął pomysł
i licencję na program Sędzia Anna Maria Wesołowska, ale jakoś dziwnie sporo czasu musiało upłynąć, żebym skojarzyła, że występy p. Alexandra Holda również znajdę na youtube.
Tak więc na wypadek gdyby pojawiło się kilka innych takich przypadków, jako ciekawostkę zamieszczam fragment przykładowego odcinka owego niemieckiego serialu.



Parę ciekawych motywów było, więc myślę, że warto;)
* *

Dobrze, a teraz proszę spróbować wcisać do wyszukiwarki youtube niemieckie słowo sąd, czyli Gericht. Ja tak zrobiłam w poszukiwaniach Herr Holda i owszem wyskoczył mi fragment niemieckiego serialu sądowego, ale... nie tego! Jak widać niemieccy producenci nie próżnują:p
Prezentuję więc tutaj fragment Richterin Barbara Salesch, konkretnie ostatnią ze wszystkich pięciu dostępnych na youtube.
Dlaczego właśnie ten? Bo kocham mowy końcowe



Swoją drogą wiecie, co mnie bardzo zdziwiło, że nie powiem: zszokowało w obydwu serialach, tak więc i w regule niemieckiego sądownictwa?
Otóż pan podpisany dobrze znanym mi słowem Staatsanwalt, czyli prokurator siedzi po prawej stronie sali, ale nie patrząc od strony sędzi, tylko drzwi!
Przez to trochę ciężko mi się było na początku połapać - dziwni są ci Niemcy. Jak Anglicy normalnie
* *

A terz zmienię tamet.
Otóż dzisiejsze gry komputerowe nawiązują i odwzorowują praktycznie wszystko - można stworzyć własną sieć kolei, czy też - co szczególnie wpływa na rozwój młodego człowieka - zostać szefem mafii. No ale żeby..
A jednak - ta gra nazywa się Phoenix Wright (o ile dobrze rozumiem), a filmik (a właściwie 2 w 1), który tu zamieszczam, był pierwszym, z którym się zetknęłam.
I od razu momentalnie zwalił mnie z nóg.



Jak zdążyłam już dopatrzeć, owa pani prokurator ma nawet swoje
nazwisko - to Mia Fey i nie jest jedyną osobą, która zasiada po tej stronie sali. Na przemian z nią pojawia się tam też prawnik, od którego nazwiska gra wzięła nazwę:)
Pierwszy raz poznałam go tu.

Co dziwne na youtube wręcz nie da się ogarnąć wszystkiego, co nawiązuje
do tej gry - jest tam pełno zarówno jej fragmentów jak i całkiem niegłupich parodii, wśród których zwrócę uwagę na Boot to the Head
Może do tych najmądrzejszych akurat nie należy, ale po 6-ym rzucie
ciężko się nie śmiać

EDIT:
A dzisiaj co do powyższego ruszyłam google i z podziwem stwiedzam, że nie doceniałam tej gry - jak przeczytałam w tym miejscu ma ona niezłą popularność, historię i własny styl, zbiera najwyższe noty u recenzentów i oczywiście ma mnustwo fanów także w Polsce
Chyba... nie powinnam się przyznawać, że jej nie znałam

Aaa no i zapomniałam o najważniejszym - wycofuję moje
wcześniejsze śmiałe uwagi, że Mia i Phoenix są prokuratorami - wręcz przeciwnie! Najwyraźniej prowadzenie kamery mają tam takie jak w Sądzie Rodzinnym

>

* *

Dzięki Phoenixowi oberwało się także Jimowi Carrey'owi,
który słynie z tytułowej roli w filmie Maska i z tego, że potrafi robić bardziej abstrakcyjne miny niż p. Artur Łata.
Tu wzbogacono jego występ we fragmencie filmu Kłamca kłamca.



A i jeszcze jedno: niektórym z grą, z którą można zrobić wszystko napewno skojarzy się The Sims. Tę drogę też postanowiłam sprawdzić. Dla zainteresowanych - proszę sobie znaleźć.
* *

A na zakończenie jeszcze jeden polski akcent. Może nie tak porywający jak orginalne producje niemieckie i poprzerabiane produkcje amerykańskie, ale jednak jeden z lepszych. Tak na uśmiech



I wiecie co? Szukajcie razem ze mną

Czasomierzacz  
   
Co mnie obchodzi, co inni o czymś myślą?:p  
  Nie! Zabierz stąd natychmiast tę myszkę!!! AAAaaaaaaaaa!!!  
Coś tam  
  Skrót do moich ulubionych EmotIkonek, które tu
umieszczam


I jeszcze takie, o ;)
 
Cykajnik informatyczny  
  Google Markt  
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja